czwartek, 27 lutego 2014

Witajcie!

Znaleźliście się na moim 5 blogu (w tym 2 o Violetcie). Będę tu zapisywała opowiadania :) One są wymślone przeze mnie. Z nikąd ich nie ściągnęłam. Za chwilkę pojawi się prolog, ale najpierw trochę opowiem Wam o całej "Blogowej książce" w której narratorem jest Martina, a czasem Lili. Do każdego rozdziału jest dopisane #M lub #L . Dzięki temu rozpoznacie, kto w danym rozdziale jest narratorem :)

Najpierw trochę o bohaterach.

1. Mechi - ciotka Lili i Martiny, która za wszelką cenę chce, by wszystko na co czeka się udało. Czasem jednak nie wie, jak wielka jest ta cena. Otarła się o śmierć biegnąc za Lodo. Lodo to jej siostra rodzona. Gdyby nie Mechi, opowiadanie skończyło by się tragicznie na 3 rozdziale. Wszystko w nim będzie :)

2. Lili - córka Lodovici. Pogodna, sympatyczna i entuzjastyczna 10-latka, która na każdej twarzy zostawia po sobie ślad - uśmiech. Dobrze się uczy, jednak jej wymagania co do nauki są wielkie. Wszystkiego musi się nauczyć tak dobrze, żeby się ani razu nie zająknęła. Nawet jeśli trzeba by było wyrecytować 500 stronicową książkę. Poza tym nigdy się nie poddaje.

3. Martina - nastoletnia, druga córka Lodo. Ma 16 lat. Jej uśmiech często jest udawany. Ma jedną najlepszą przyjaciółkę - swoją siostrę, Lili. Poza tym uwielbia spędzać czas z Cande! I ze swoją ciocią, Mechi. Martina zakochała się w 2 chłopakach. Jeden docenia jej względy, a drugi nie wie o jej istnieniu. Co zrobi Martina żeby przypodobać się Bradzie? A może zostanie u boku Jorga, który docenia jej zalety i który będzie walczył o ich miłość?
4. Lodo - mama Martiny i Lili. Jest stewardessą, i rzadko jest w ich rodzinnym mieście - Buenos Aires. Kocha swoje córki, bardziej niż cokolwiek, ale przez to że podróżuje zostawiła je u swojej siostry, Mechi.

5. Ruggero - chłopak Mechi. Zamierzają się pobrać, ale nie wiedzą jak się do tego zabrać. Poza kilkoma rozdziałami rzadko pojawia się w opowiadaniu.

6. Xabani - ojciec Lili i Martiny. Odszedł od nich gdy Lili nie było jeszcze na świecie. Dzieci niestety nie mają kontaktu z ojcem. Może kiedyś go odnajdą?

To chyba tyle :)
Czas wydarzeń będę zapisywała w poście :) Np.

Rozdział 1
3 maj, 2014 rok

Był ciepły, słoneczny, majowy dzień [...]

To tak naprawdę będzie w prologu :)
Ah! No tak! Przegapiłam najważniejsze! Całą rodzinę łączy muzyka. Każdy uwielbia śpiewać! Ale kto i jak śpiewa dowiecie się w dalszym ciągu. Cześć ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz